`Dziewczynko czy nie możesz w końcu zrozumieć,że wisi mi to co mówisz na mój temat?Że nie boli mnie krytyka płynąca od Ciebie w kierunku mojej osoby?Że mam wyjebane na to,że zamierzasz mi jak to ujęłaś`przypierdolić`?Jesteś dla mnie zwykłym pustakiem,dla którego szkoda mojego cennego czasu.Wiem,że Cię to boli,ale nie nie zamierzam prowadzić z Tobą jakiejś chorej wojny.Ja już dawno wygrałam,a Ty pokazałaś tylko,że nie masz klasy,honoru i godności.Sory nie ta liga. ; ) `
|