rolki to moje upojenie, część mojego życia. uwielbiam brać rozpęd i pędzić przed siebie ze słuchawkami w uszach, nie zwracając uwagi na ludzi, samochody i kierowców, którzy zbyt często używają klaksonu. jestem wtedy w swoim malutkim świecie. uwielbiam czuć jak wiatr oplata moje ciało, a drzewa i budynki, które mijam rozmazują się pod wpływem prędkości. uwielbiam czuć adrenalinę, gdy na krzyżówce samochód zatrzymuje się tuż przede mną, by tylko mnie nie potrącić. poździerane kolana, odbite ciało i bolące mięśnie wcale mi nie przeszkadzają. zdarza się przewrócić, ale to tylko chwilowy ból. później znów czuję tą euforie na ośmiu kółkach.
|