Będę musiała nasycić się Tobą na zapas i zacząć przyzwyczajać do myśli, że wszystko co piękne zmierza ku końcowi. Nie będę żyła bez Ciebie, bo nie umiem, nie da się, ale mając w pamięci te wszystkie cudowne chwile może będę mogła chociaż wegetować. Czas, rozłąki działają zdecydowanie na naszą niekorzyść. Czuję, że następnej już nie pokonamy. Trzeciego powrotu nie będzie... Tak bardzo się boję. Tak strasznie jest bez Ciebie. Źle mi!
|