Nigdy nie mów mi że kłamie to boli najmocniej
Nie moge na siebie patrzeć chyba dorosłem.
Poukładam wszystko tak by było dobrze
Nie będziesz sie spodziewać kiedy to skończe.
Moje serce pękło nie mam już serca
Dziś pierdole wszystko sam chyba pękam.
Będe chodził usmiechnięty i z bronią
Do czasu aż Ci co muszą sobie nie uświadomią.
Popatrz w moje oczy, na moje dołeczki na policzkach
Zapamiętaj to spojrzenie, do końca życia.
Nie stracisz bo przecież nie mam wartości
Najgorsze to że zacząłem ludzią zazdrościć.
Zawsze chciałem szczęście zatrzymać w dłoniach
Mówic prawde za wszelka cene nie dać sie pokonać.
Dzisiaj nie chce już nawet szczęścia
Całe moje życie poznasz po moich wersach.
|