Hmm... Moje życie jest pełne przygód i zwrotów akcji. Wczoraj dzień mi miną jak co dzień. Ale wieczór był wspaniały, jak zwykle spędziłam go w towarzystwie pewnego fajnego chłopaka, mojego chłopaka ;*
Była z nami jeszcze moja koleżanka z która poszliśmy na ognisko do kolegi. także narazie jest super i oby tak dalej. Jedyne co mnie martwi to mój kolega a mianowicie taki zakręcony zazwyczaj zawsze wesoły i uśmiechnięty chłopak na którego każdy może liczyć. Ale teraz zaczynam się o niego martwić
|