Jestem małym człowiekiem w którym kłębią sie myśli. Chowają gdzies w głębi serca, gdzieś w płucach. Staram się je wyrzucić, serce wypełniam miłością, płuca dymem papierosowym. Kaszlę, duszę się. Wciąż tysiąc myśli. Jestem małym człowiekiem, który chciałby wiele, ale ogranicza go strach. Pragnę wyzbyć się zmartwień, obaw. Boję się jutra i każdego kolejnego dnia. Nie chce znów myśleć co przyniesie../snr
|