Kłamstwa tak łatwo wydobywają się z moich ust . dają niepotrzebną nadzieję by potem zadać ból . czasem naprawdę chcę całować twoje wargi , być blisko , mieć cię przy sobie . wiedzieć już co nas czeka tu . ale potrzebuje często wziąć Wdech mocno w płuca . Nie z tobą , z kimś obcym . może w męskiej łazience popalając trawkę i pijąc dobre piwo . ~ r .
|