i jest tak jak przedtem, i nadal wlewam w siebie hektolitry najwyśmienitszych trunków, i niezmiennie wypalam dziennie po 2 paczki najdroższych fajek, i nie zmieniłam się ani trochę - tak samo chamska, wyniosła i egoistyczna. jedna tylko rzecz jest inna - jesteś Ty, wcześniej Cie nie było; co mam robic, jak zyc, gdy wiem ze uwazasz mnie za wrazliwa damę? z Toba zyje mi sie trudniej. chce sie uwolnic, ale nie chce uciekac. pomoz mi, zaakceptuj to wszystko, pozwol byc soba. / schiza_xd
|