To jest ta chwila, gdy nie wiem już co robić, nie wiem co dalej. Niewiedza rozdziera moje serce, podobnie jak ta bezczynność na którą jestem skazana. Do tej pory udawało mi się maskować strach, tą obawę, przed dalszym życiem. Teraz jest ciężej. Męczy mnie to już. Zostałam sam na sam z myślami. A ja nie mogę z nimi walczyć, bo tkwię w niewiedzy, który ze scenariuszy to ten właściwy. Każdy z nich może być prawdziwy i każdy może zadać najgorszy cios memu sercu.
|