Może teraz ja będę miała kaca? I to wcale nie tego moralnego? Choć kategorycznie powinnam odmawiać alkoholu. Ale ktoś dzisiaj powiedział, że zapijanie smutków jest dobre. I zaczynam dostrzegać w tych słowach odmęty wielkiej prawdy. A właściwie, zaczynam widziec w takim powstępowaniu ulgę.
|