Nigdy nie widziałam u chłopaka łez z powodu strachu przed utratą mnie. Nigdy nie widziałam takiej złości tak jak widziałam u Niego wczoraj, bałam się odezwać by Go nie prowokować. Nigdy nie słyszałam tego szczergo 'kocham' ale słyszę to od Niego, widzę to w Nim. Nigdy, żadne spojrzenie mnie tak nie paraliżowało jak Jego. Żadne dłonie nie były takie silne a zarazem bardzo dalikatne. Nigdy nie czułam tego co właśnie czuje. / gieenka
|