No tak.
Byłam kiedyś mądrzejsza.
Byłam kiedyś zupełnie inną osobą.
Byłam przeciwieństwem tego,
czym się stałam.
Ale to zupełnie nie tak jak myślisz.
To, co ze mnie zostało,
to wina czasu.
To wina tych wszystkich wstrętnych ludzi.
To wina tych przykrych zdarzeń.
To wina tych wszystkich nauczek.
To wina tych wszystkich poparzeń,
po których i tak wskakiwałam po raz kolejny,
do płonącej wody.
Wszystko winię,
tylko nie samą siebie.
|