Byłeś dla mnie kimś ważnym. Kimś z kim mogłabym rozmawiać cały dzień i noc. W naszym wypadku rozmowy częściej toczyły się w nocy. Mówiłeś do mnie, że żyję nocą. I tak właśnie było. Ta pora dnia była najmilsza. Wiedziałam, że będziesz na mnie czekał, bo rozmowa była nam tak potrzebna.
Żałuję tylko jednego. Tak bardzo Ci zaufałam, tak bardzo uwierzyłam w słowa które pisałeś... Teraz wszystko jest inaczej. Nie ma nocnych rozmów, nie ma Ciebie... // ?
|