Ich związek się posypał. Skończyło się wszystko. Wraz z wypowiedzianym 'to nie ma sensu' skończyło się wszystko. Nie próbowali walczyć, odpuścili... Tak się wydawało z początku. Ale nie wszystko w tej historii ma swój koniec. Miłość przetrwała. Jest silniejsza niż rozstanie. Przynajmniej z Jego strony. On nadal kocha, mimo iż minął ponad rok. Jest gotowy zawieść się po raz 4, jest gotowy czekać na moment, aż Ona w końcu zrozumie miłość. Będzie gotowa by spróbować ponownie odbudować więź ktora ich łączyła i może łączyć nadal... Jest to przykład miłości prawdziwej. A taka przetrwa wszystko...
|