Szczęśliwy czas.. Ciekawe jak długo. A zauroczenie trwa.
W końcu kiedy można szaleć jak nie teraz Hmm no i poznałam kogoś.
Pan z wczoraj to R.
Widząc w oczach zazdrość dziewczyn tańczących obok jest bezcenna zwłaszcza gdy on nie odrywał wzroku ode mnie :) Jestem pełna euforii ciekawe jak długo. A czwartek znów On.. i weekend zaplanowany. Jedyne co mnie męczy teraz to chyba całkowicie zawalona szkoła. Wiem nie jestem sama koleżankę już wywalili. Żyje z dnia na dzień to chyba bedzie moje nowe motto.
|