Mam dość białego, zielonego. Jeżeli jeszcze ktoś przez to odejdzie, ja odejdę stąd. Nie chcę już nikogo tracić, nie chcę znowu pozbywać się wspomnień i pamiątek po nich, po nim. Uczucie jest silne, ale rozsądek nie odstaje. Trzyma się twardo i choćbym miała płakac, staczać się odejdę by na nowo powstać.
|