'Podsumujmy: mam depresję i przypiszecie mi leki . Mnóstwo ludzi je bierze i jakoś sobie radzą.Wypiszecie mnie i wrócę do pracy . Zjem obiad z rodzicami pokażę , że jestem normalna i nie sprawiam problemów . Pewnego dnia , jakiś mężczyzna poprosi mnie o rękę , będzie miły i rodzice bardzo się ucieszą . Przez pierwszy rok będziemy kochać się bez ustanku , potem coraz rzadziej i rzadziej . Kiedy zaczniemy mieć siebie dosyć , zajdę w ciążę . Wychowanie dzieci , praca i spłacenie kredytu będą trzymały nas razem . Po jakiś 10 latach mąż wda się w romans , bo ja będę zbyt zajęta i zmęczona . Dowiem się . Jednak przetrwamy to . Po kilku latach znów zacznie romans . Udam , że nic nie wiem , bo szkoda mi będzie czasu na próżne awantury . I tak doczekam ostatnich żeby moje dzieci miał takie życie jakiego ja nie miałam... `
|