Popuszczam to w obieg to będzie chodzić Ci po głowie
Będzie chodzić ci po głowie w domu w klubie w samochodzie
I wszędzie indziej, co dzień w windzie i na imprze
W sensie że jako dziś dzień miliony mignięć
Ej, wolę być chamem wiesz, co pochytane jest...”
|