[1]'usiądź' wskazał mi ławeczkę. Usiedliśmy ' chcesz na pewno wiedzieć?' zapytał ' tak' odpowiedziałam szeptem ' miałem wtedy 17 lat, byłem gówniarzem, który nie wie nic o życiu. ' zaczął . Nie ponaglałam go, tylko się uśmiechnęłam dając mu poczucie bezpieczeństwa ' Miałem raka... Potrzebny był dla mnie jak najszybciej przeszczem serca, On miał wtedy skończone 19 lat. Byliśmy jak bracia ale z innej krwi. Poznałem go jak miałem 5 lat, kiedy dostałem pierwszy raz wpierdol. On wtedy stanął w mojej obronie. Wtedy to się wszystko zaczęło. Wracając do tematu... Gdy sie obudziłem po operacji, chciałem jak najszybciej wiedzieć kto był dawcą
|