Czuję się taka samotna. Mając przyjaciół, mając osobę, która podobno kocha czuję się jakbym była oddalona od wszystkich o kilkaset mil. Łzy mimowolnie spływają po moim policzku. Czy jest jeszcze ktoś komu zależ ? To pytanie huczy mi w głowie od dawna i chyba nie poznam odpowiedzi.
|