Kolejny dzień a on nadal mówi ze mnie kocha. Dobrze ze go mam. O nie to nie może być prawda... On ja całował. Nie nienawidzę go. Nie wiem co zrobić. Muszę pobiec. Poczułam ból w klatce piersiowej. Ten samochód mnie uderzył. I film się urwał . Potem było tylko białe światło i głos ze mam jeszcze czas. Obudziłam się dnia którego poprosił mnie o chodzenie. Wiecie co zrobiłam ?
|