II. Ale zaryzykowałam i odczytałam od Niego tą wiadomość. Byłam zaskoczona tym, że chce, abym do Niego po raz kolejny zadzwoniła. Przecież nie dzwoniłam wcześniej więc czyżby pomylił numery? Szepnęłam w myślach, a następnie szybko odpisałam, bo miałam wrażenie, że za chwilę mogę coś stracić. Nastąpiła chwila niepewności, masa pytań w głowie, a czas zaczął się niemiłosiernie dłużyć. Po paru minutach dostałam szybką odpowiedź od Niego, wymiana następnych wiadomości sprawiła, że zgłupiałam. Nie wiedziałam co się dzieje. Chciałam wyłącznie szybko pobiec do swojego pokoju, wykręcić Jego numer i usłyszeć Jego głos. Nawet jeżeli to miało by trwać wyłącznie parę sekund.. Lecz to było dla mnie czymś ważnym, czymś cholernie ważnym. Potem dłuższy moment, wkurwienie,czekanie, aż darmowe minuty się aktywują i to przyspieszenie serca, gdy Go usłyszałam. Pojawiały się pytanie, kolejne z resztą tego wieczora. Czy to właśnie On.. Czy ja znowu śnię, a może jestem czymś naćpana?
|