Cześć Słoneczko ! Cholernie mocno Cię przepraszam za moje humorki i za to, że strajkuje z rozmowami z Tobą, bo jak sama chyba widzisz, ograniczyłam je do minimum. Jestem zabiegana i tak to właśnie wygląda, zresztą.. Lepiej trzymać dystans i za to również przepraszam. Mimo, że miewam mało czasu i rzadko ostatnio zerkam na wyświetlacz swojego telefonu to pamiętaj, ze i tak masz we mnie zawsze oparcie. TO nie ulegnie zmianom, ale NIGDY więcej nie waż się podejrzewać, że mam Cię dość lub, że mnie męczysz. Ja się ograniczam, co do opowiadania o swoim dniu i przeżyciach, bo nie przywykłam do tego, że kogoś to obchodzi. Więc po prostu dziękuję za to, ze jesteś i przepraszam za to, że momentami czujesz się.. Odpychana. Wiem też, że zawodzę w niektórych momentach co akurat mnie boli, bo nie jest mi obojętne to jak Cię traktuję i jak się czujesz podczas rozmów ze mną. Włam krótki, ale konieczny, wybacz mi Ewuś. [Wera] ;*
|