i nie śmiać się z Twoich dowcipów i pragnąć Cię rano ale nie budzić Cię jeszcze i całować Twoje plecy i gładzić Twoją skórę i mówić Ci jak bardzo kocham Twoje włosy Twoje oczy Twoje usta Twoją szyję Twoje piersi i siedzieć na schodach paląc papierosy aż Twoi sąsiedzi wrócą do domu i siedzieć na schodach paląc papierosy aż Ty wrócisz do domu i niepokoić się kiedy długo nie wracasz i dziwić się kiedy wracasz wcześnie
|