najgorsza jest świadomość, że zjebałaś. uciekałaś od prawdziwego uczucia na każdy możliwy sposób. zraniłaś osobę, na której tak naprawdę cholernie Ci zależy, bo bałaś się tego, że może coś nie wyjść i ją stracisz. tak naprawdę tracisz ją coraz bardziej przez to, że mianiakalnie próbujesz temu zapobiec. tylko teraz, kiedy sobie to uświadamiasz, jest już za późno, tracisz ją bezpowrotnie. sprawiłaś zbyt wiele szkód i ogromnego bólu, żeby to teraz naprawić. to już jest niemożliwe, a nawet jeśli istnieje jeszcze płomyk nadziei, to jest on niesamowicie mały, znikomy, gaśnie coraz bardziej z każdą sekundą. / zzeka
|