trzymając jego dłoń wiem na pewno, że nie grozi mi nic złego. że obok mnie jest ktoś, kto znajdzie wyjście z każdej sytuacji. bez żadnych granic, cholernie sobie oddani brniemy razem w to życie. i nie wyobrażasz sobie nawet, ile razy w myślach powiedziałam "jak ja go kocham" gdy coś opowiadałeś, patrzyłeś mi w oczy, albo po prostu milczałeś. | respire
|