tęsknota. czy można to słowo opisać? z czym porównać ten ból, który jej towarzyszy? to jak położyć wysokoprocentowy trunek przed alkoholikiem, któremu zawiąże się ręce i zaklei usta. nie pomoże gorąca herbata, ciepła kąpiel czy dobra książka. nie da się z niej wyleczyć, można tylko koić ból, wtedy gdy mijają się nasze spojrzenia lub w wyobraźni tworząc wspólną przyszłość. | respire
|