nie bolało mnie kiedy ktoś mnie wyzywał. nie bolało mnie, kiedy musiałam dostawać zastrzyki. nie bolało mnie, kiedy siedziałam na fotelu u dentysty, ani złamana ręka. nie płakałam- byłam silna. złamał mnie dopiero zwykły, a jednak niezwykły chłopak. złamał moje serce i dopiero wtedy zapłakałam. chyba ten ból trwa do teraz.
|