Wystarczy kilka godzin, jak nie mam z Nim kontaktu, a już tęsknie. Odczuwaw wtedy taką silną, wewnętrzną pustkę w sercu, której przez długi czas nie jestem w stanie wypełnić, gdy nie ma Go 'obok'. Dzień wydaje się nieco pusty, jakby czegoś i kogoś w Nim brakowało. To często jest silniejsze ode mnie samej. Z tym nie da się walczyć, nie powinno. Bo to uczucie tęsknoty jest silne, silniejsze niż było na początku. Ono mnie uświadamia coraz bardziej i częściej, jak On jest mi bliski, jak jest kimś ważnym na kim mi zależy. I wiem też, że nie chcę się przed tym bronić. Nie chcę walczyć z uczuciem.
|