To chore. Cała ta miłość, to zakochanie. Te bóle brzucha, uginające się nogi, i zapłakane oczy. Gapienie się na Ciebie cały czas, uśmiechanie się do komórki, chęć żeby jak najszybciej Cię zobaczyć. Chęć całowania Cię, przytulania i dotyku, choć doskonale wiem, że dla Ciebie nie będzie to nic znaczyć, i że pewnie z każdą tak robisz. Najbardziej boli to, że Ty nic nie czujesz i nie poczujesz. A ja poświęcam całe serce, choć wiem, że prędzej czy później je złamiesz. To choroba. Miłość. / blackthing
|