I. Śniłeś mi się dzisiaj. Byłeś w moim śnie, a ja wcale nie czułam, że śpię. Widziałam Cię. Byłeś tuż na wyciągnięcie mojej ręki. Spojrzałeś swoimi piwnymi oczami w moje błękitne tęczówki, a Twoje usta wygięły się w delikatnym uśmiechu. Nie wiedziałam co chcesz mi przekazać, bałam się, że to coś złego. Stałeś przede mną dłuższą chwilę i widziałam, jak nad czymś rozmyślasz. Zastanawiałam się przez dłuższą chwilę, jakie myśli chodzę po Twojej głowie. Nagle z Twoich ust padły pewne słowa... Nie spodziewałam się tego. Powiedziałeś, że nie wyjedziesz na długo jeżeli będziesz miał świadomość, że ktoś tutaj będzie na Ciebie czekać. Ja spoglądając wciąż na Ciebie zafascynowana nie wiedziałam co mam odpowiedzieć. Jedynie się uśmiechnęłam niepewnie i wyszeptałam, że Twoja siostra na Ciebie będzie tu cały czas czekać. Ty jednak pokiwałeś głową i dałeś mi znać tym, że chodzi Ci o coś więcej. Ciągnąłeś ten dialog dalej.
|