i płuca unoszą się na znak, że twój organizm żyje. przerażone oczy krążą po sali wypełnionej tłumem ludzi. kościste palce wbijające się w uda, na znak, że chcesz uciec- że masz dosyć. świst wydychanego dwutlenku węgla, który zatruwa ten cholerny świat. przyśpieszona akcja serca- tłumaczona strachem, który cie napędza. przygryzione wargi po której spływają strużki czerwonej krwi. powieki tak ciężkie, a policzki mokre od łez. myśli, w których czai się samo zło. tylko ty.
|