Jej serce przyśpieszyło, kiedy on przybliżył się do niej tak, że czuła łaskotanie na szyi, od jego wydychanego powietrza. obróciła się i spojrzała mu w oczy, a on uśmiechnął się uspokajająco- jakby chciał, żeby czuła się bezpieczna. ale ona nie potrzebowała zapewnień, bo od momentu ich pierwszego spotkania, wiedziała, że tylko on umie jej zapewnić ochronę. w tym momencie zamiast strachu pojawiła się dziwna pewność, a kiedy pocałował jej usta, serce stanęło, aby zacząć bić ponownie- z 2 razy mocniejszą siłą.
|