Najdziwniejsze uczucie świata. Ktoś przybywa na parę miesięcy, zmienia Twoje życie o 180 stopni i po jakimś czasie odchodzi zostawiając je w takim stanie jakim było. Ale z tuzinem nieprzespanych nocy, kilogramami łez, milionami uśmiechów i wspomnień i całym tym bagażem doświadczeń. Niczym dość krótki epizod z filmu. Jest człowiek i go nie ma. Po prostu.
|