Nie pytaj, dlaczego tak często upadasz, zaciśnij pięści i wstań. Wstań i idź dalej. Mimo bólu, mimo pozdzieranych kolan. Otrzep ubranie i biegnij. To nie czas na to, żeby gdybać. To nie czas na to, żeby krzyczeć. To czas, kiedy gniew kumulował się w Tobie od lat, a teraz znajdzie ujście. Teraz będziesz mogła go rozładować. A teraz podnieś się i udowodnij, że potrafisz wykorzystać szansę. Pokaż, że potrafisz walczyć.
|