wiesz co? trudno jest żyć, że świadomością, że nikomu nie zależy abyśmy żyli w tym pojebanym wieku .XXI - wiek trudny. jedyni prawdziwi przyjaciele to rodzice. oni zawsze znajdą czas na wyjaśnienia . oni nas w 100% czasami rozumią. bywają takie czasy, że własna rodzina ma Cię gdzieś a najlepsza przyjaciółka? zaczyna Cię olewać po 8-10 latach znajomości .Po pewnym czasie zaczynasz dostrzegać, że Cię najlepsza przyjaciółka właśnie oddchodzi bo zaczęła się zmieniać przez jakieś szmaty .nic nie zrobisz żeby ją zatrzymać . ona Ci odpowie zwykłe : dziękuje za przyjaźń, ale teraz wybacz pójdę do nich - do tej grupy którą nazywasz szmaty i spierdalaj . Szmaty? Dlaczego? Bo Ci najlepszą przyjaciółkę właśnie zabrała. Odeszła, 8-10 lat znajomości poszło w pył. A on? Pewnie siedzi z kumplami właśnie przechodząc pewnie podrywa jakąś laskę pustą. Mówił puste "kocham cię" . A teraz? Nie.dość. Pierdolę zmieniam szkołę,wyprowadzam się z tego zasyfiałego życia
|