"dziś chujowyy dzień, głupie myśli, niechęć do życia. zaczął mi się jebać świat, traciłem grunt pod stopami, to nie było jak zawsze, gdy wychodziłem z domu niebo rzucało na mnie szczęście a słońce dawało uśmiech na twarzy, w sumie to byłas cała Ty. dziś? w rodzinie się pojebało żyje tu jak obcy, ale mam nadzieję w jednej osobie, w mojej dziewczynie. ona kazała być silnym i olać ojca jak on mnie jebie. pisałaś żebym sb wyobraził rodzinę jak mnie nie ma, płacz smutek żal. zabolało mnie to. napisałaś- jak Ty to ja też. na to napewno nie pozwolę."-o.sb
|