Nikt nie zna mojego prawdziwego oblicza. Nikt nie wie ile razy płacze w moim pokoju, kiedy drzwi są zamknięte. Kiedy nikt nie widzi. Nikt nie wie jak wiele razy tracę nadzieje, ile razy spadam w dół. Nikt nie wie, ile razy mam ochotę po prostu zniknąć, ale zostaje dla innych. Nikt nie zna tych wszystkich moich myśli, które krzyczą w mojej głowie za każdym razem kiedy jestem w dołku, jakie one są okropne. NIKT. NIE. ZNA. MNIE.
|