najgorsze jest to cholerne czekanie na wyniki...stres, nerwy. ale mimo wszystko ciągle powtarzam, ze wszystko bedzie w jak najlepszym porządku ;) będę zdrowa i koniec. po prostu nawet nie wyobrazam sobie tego, ze może być inaczej. okropne leki niepożądanie podwyższaja mi ciśnienie. niezbyt fajnie ale dajemy rade, glowka do góry i kolejny weekend w szpitalu...:P / 16.01.2013r.
|