|
Wspólna przyszłość nie jest nam pisana. Może dlatego, że nasze światy tak bardzo się różnią? Ja już dorosłam, a Ty? Jesteś gdzieś tam z kolegami pijąc ten cholerny browar, kolejny i kolejny. Wiesz, że to boli gdy nie mogę Cię złapać trzeźwego, gdy każda rozmowa kończy się kłótnią, gdy mam chęć zabrać książkę, słuchawki i telefon, ale bez karty sim, nie chcę litości, nie chcę tego sztucznego pocieszania, chcę zwyczajnie odciąć się od rzeczywistości.
|