Ileż można obiecywać sobie, że będzie dobrze? Jednocześnie czując, że nadciąga najgorsze.. Choć nie umiesz wytłumaczyć tego, ja wiem w sumie. Każdy ci powie, że to tylko złe przeczucie, ale mamy w sobie siłę, a wszechświat nam niesie pomoc. Non stop, by trudne chwile nocą zamieniać w odwrotność. I, jak mocno chcemy, możemy wszystko dziś, teraz, od zera dotknąć snów, żyć, krok po kroku iść do nieba...
|