Kolejny dzień spędzimy zamiast razem to osobno
Bo w ciszy jeszcze więcej słów może nas dotknąć
I nie wiem czego chcesz ode mnie, czego chcę od Ciebie ja
Mamy siebie dość, czekamy tylko na wiadomość,
Razem nagle odwracamy wzrok i chcemy spłonąć
Myślę czy się liczę, bo nie czuję tego obok
I chcę tylko zaznać kolejny oddech Twoich trosk,
Aby dotyk Twoich dłoni ukoił cały lęk i złość
Coś nas odpycha i pozostawia gorzki niesmak,
|