Zobaczysz, nadejdzie taki dzień, że jedząc z nią rano śniadanie przypomni Ci się jak robiłeś je ze mną,a potem jedliśmy je razem w łóżku. Byc może idąc ulicą przez miasto poczujesz zapach perfum, moich perfum, które tak uwielbiałeś.. A może, gdy twoja ukochana będzie nuciła sobie jakąś piosenkę pod nosem, przypomnisz sobie koncerty,które urządzałam Ci, na każdym kroku drąc się wniebogłosy wiedząc, ze kompletnie nie umiem śpiewać. A może gdy wyjdziesz na spacer z psem, przypomnisz sobie jak bardzo kochałam zwierzęta . Może być też tak, że będąc w klubie ze swoja nową miłością spotkasz mnie. Taką uśmiechnięta, szczęśliwą. Byc może wtedy do ciebie dotrze, ze byłam tą jedyną, którą tak naprawdę kochałeś. Ale to tylko moje, pewnie nietrafne przypuszczenia. /arqueen
|