2.Będzie kierować nim zepsuta myśl. Dlaczego zepsuta? Ponieważ inna, bez konsekwencji. Kiedy sięgają już po byle jaką butelkę, kiedy piją, kiedy zatracają się w tym swoim własnym ja i myślą : I TAK MI NIC NIE ZROBIĄ. Będzie jeszcze odrobinka zaufania, właśnie do tej drugiej osoby, która przeżywa to co my, która również nie ma już dalszych sił na walkę z potworem w domu. Przecież to miało być miejsce gdzie odpoczniemy, gdzie wszyscy razem będziemy cieszyć się swoją obecnością. Miejsce gdzie będziemy czuć się bezpiecznie. Lecz co mamy? Strach, rany, siniaki. Stan nietrzeźwości może doprowadzić człowieka do wielu złych rzeczy. Lecz po co zaczynać? Jakaś okoliczność, spotkanie. Spodobało się powtórzmy to! W ten sposób wpadamy w nałóg. Wciąga nas to, a my nie zdając sobie sprawy wpadamy i nie możemy przestać.
|