przyjaciółka, rówieśniczka, epizod z nią był dość długi, faza ku niej w chuj lecz chciała dystans, mimo wiem, że lubi. witam u niej rozmowy o życiu przy kawie lub w parku. czasem łzy, czasem śmiech, czasem lęk a czasem przy browarku. mieliśmy swój świat i raj, choć nie byliśmy razem. mieć ją chciałem, ale ona, no właśnie - ALE - kolejny raz wracam nad ranem, oczy nie wyspane, ale ona dalej nic tu nie chce, więc spoko myślę, jest bajer
|