Nie jestem pewna czy wiesz o co mi chodzi gdy mówię
Że potrzebuję kilku godzin, bo chyba się gubię
Jeśli nie to trudno, po prostu mi uwierz
Że siędze cicho, bo widocznie czasem tak lubię
Zostaw na później wszystko, co mówiłeś przed chwilą
Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość
Wiem, że dziś nie pierwszy raz siedzimy do późna
Nie mówiąc nic i rozumiem, że Ciebie to wkurwia
Pozwól naprawić mi, to co we mnie zepsute
A będę twoja kiedy tylko pokonam smutek
I chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek
Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
|