Jestem zbyt kobieca żeby być inicjatorką nawet najmniejszego wspólnego picia herbaty, chociaż tak lubię zatrzymywać filiżankę na wysokości ust i i patrzeć na towarzysza przez horyzont który tworzy filiżankowy brzeg, chciałabym tyle tyle tyle ale mnie trzeba zapraszać i głaskać czasem mrugnięciem, patrzeć na mnie przychylnie, nie umiem ufać.
|