mam dość po naszej wczorajszej rozmowie.nie chce mi się do Ciebie odzywać, szczególnie po tym jak na moje słowa "kiedyś Cię zabije",odpisałeś"kiedyś to nie będziemy mieli kontaktu :)".a ja "mówisz?",a ty: "no".wiem,że niepotrzebnie się zagłębiam i analizuję,ale już taka jestem. dla mnie każda chwila spędzona razem daje mi światełko, które ty potrafisz zgasić takimi tekstami.żadne z nas nie zrezygnuje z dotychczasowego życia.
|