Kiedyś nie rozumiałam wszystkich was, dlaczego właściwie to, że on się nie odzywa tak przeżywacie, ale teraz już wiem dlaczego i to cholernie wkurzające, że oni myślą że nie będą się jakiś czas odzywać, a potem jakby nigdy nic wrócą i myślą, że będzie jak dawniej, a gdy się oburzamy, to oczywiście nie rozumieją czemu ;/
|