2. Mijał dzień za dniem i zaczynali się od siebie mniej odzywać, mniej się spotykać. Nie chodzili już na spacery w dwójkę, które tak bardzo kochała, tylko w grupie z kolegami za którymi nie przepadała :( Chodziła smutna miała 2 przyjaciółki które ją pocieszały, ale i tak nic to nie dawało. Pewnego dnia tak od tak powiedzieli sobie że to koniec. Ona nie mogła w to uwierzyć po 8 miesiącach spędzonych razem było jej po prost przykro ;( Jeszcze jakieś 2 miesiące tęskniła i wspominała i może miała małą nadzieje, że wróci :) Ale nadzieja umiera ostatnia i jej nadziej umarła! Pogodziła się z tym, że nie będą już razem miała wsparcie przyjaciółki i kumple nie odstawiali jej na krok, czuła się bezpieczna i kochana! CDN :*
|